Komentarze do: Co się stanie z samochodem zatrzymanym przez Policję w związku z jego pochodzeniem z kradzieży? http://kradzionysamochod.pl/co-sie-stanie-z-samochodem-zatrzymanym-przez-policje-w-zwiazku-z-jego-pochodzeniem-z-kradziezy/ Poradnik dla osób, które w dobrej wierze kupiły samochód skradziony poprzedniemu właścicielowi. Wed, 30 Oct 2013 17:41:58 +0000 hourly 1 http://wordpress.org/?v=3.2.1 Autor: Yan http://kradzionysamochod.pl/co-sie-stanie-z-samochodem-zatrzymanym-przez-policje-w-zwiazku-z-jego-pochodzeniem-z-kradziezy/#comment-58 Yan Fri, 01 Mar 2013 19:12:11 +0000 http://kradzionysamochod.pl/?p=401#comment-58 W piśmie prokuratorskim dot .wydania pojazdu ostatniemu użytkownikowi, znajduje się zapis "celem ustalenia właściciela pojazdu ,strony odsyła sie na drogę postępowania cywilnego". Zapis w sytuacji gdy pojazd został kupiony od zbywcy/pasera nie mającego do niego praw gdyż był on podstawiony przez złodzieja ,praktycznie uniemożliwia kontakt z I właścicielem za granicą, bo nie mam takich danych.Co w takim wypadku czynić.Na etapie śledztwa i pózniej ani Iwłaściciel oprócz zgłoszenia kradzieży w 2005r, ,ani pózniej ubezpieczyciel nie upomnieli sie o pojazd.Minie dziesięć lat i kolejne ,i w pewnym momencie musi być jakieś rozwiązanie. Dobra wiara nabywcy nie wchodzi w grę ,mimo wielkiej staranności w zakupie. (wszystko było oryginalne ,nie przerabiane , jedynym co stwierdził prok. to że notarialna umowa kupna była podrobiona. Na dziś auto ma wartośc 12000 zł( wiem bo po zaparkowaniu w mym bagażniku autka klienta PZU tyle wyszło) Gdyby założyć sprawę o nabycie praw?///?? {o ile to jest możliwe( ale tak wskazał prokurator)} to kogo wskazać jako drugą stronę .Czy istnieje tu jakiekolwiek zasiedzenie. Czy po np. dwudziestu ?? latach można ten pojazd legalnie skasować? ?? Z wyrazami szacunku Yan W piśmie prokuratorskim dot .wydania pojazdu ostatniemu użytkownikowi, znajduje się zapis „celem ustalenia właściciela pojazdu ,strony odsyła sie na drogę postępowania cywilnego”. Zapis w sytuacji gdy pojazd został kupiony od zbywcy/pasera nie mającego do niego praw gdyż był on podstawiony przez złodzieja ,praktycznie uniemożliwia kontakt z I właścicielem za granicą, bo nie mam takich danych.Co w takim wypadku czynić.Na etapie śledztwa i pózniej ani Iwłaściciel oprócz zgłoszenia kradzieży w 2005r, ,ani pózniej ubezpieczyciel nie upomnieli sie o pojazd.Minie dziesięć lat i kolejne ,i w pewnym momencie musi być jakieś rozwiązanie. Dobra wiara nabywcy nie wchodzi w grę ,mimo wielkiej staranności w zakupie. (wszystko było oryginalne ,nie przerabiane , jedynym co stwierdził prok. to że notarialna umowa kupna była podrobiona. Na dziś auto ma wartośc 12000 zł( wiem bo po zaparkowaniu w mym bagażniku autka klienta PZU tyle wyszło) Gdyby założyć sprawę o nabycie praw?///?? {o ile to jest możliwe( ale tak wskazał prokurator)} to kogo wskazać jako drugą stronę .Czy istnieje tu jakiekolwiek zasiedzenie. Czy po np. dwudziestu ?? latach można ten pojazd legalnie skasować?
??
Z wyrazami szacunku Yan ]]>